Autor Wiadomość
kochambrajana
PostWysłany: Pon 16:34, 06 Sie 2007   Temat postu:

jem jak mi smakuje, a ostatnio jem mało, to dziwne, żyje jakoś bez pięciu kanapek w kieszeni xD
wiem wiem, to ile jem ma dużo związane z tematem rodziców. BO RODZICE MNIE NIE KARMIĄ!!!!!!! taka prawda. sama sie karmie.
hania
PostWysłany: Czw 23:52, 02 Sie 2007   Temat postu:

nie rozumiem o co chodzi z tym DROBIOWYM?



wiecie, w dzisiejszych czasach wszędzie w jedzeniu jest syf, czy to w mcD, czy w parówkach czy w owocach, które są psikane różnymi chemikaliami. tak sobie myślę, że i tak wszyscy zginiemy, bo wszystko co teraz się je jest niezdrowe. WSZYSTKO. więc niech już nawet będzie ta sperma, przecież to jest smaczne, a ludzie szaleją dopiero wtedy, gdy to zjedzą i dowiedzą się, z czego to się robi ;D
amisia
PostWysłany: Śro 23:07, 01 Sie 2007   Temat postu:

no bo parówki się mieli z czegoś nie? w każdym razie mówi się że to najgorsza część mięsa. ale ja tam nie wiem. jak mnie najdzie ochota(b. rzadko;d) to wcinam i już ;p
no tak, nawet robak jest białkiem :p
ale co wy chcecie. dobra jest szynka taka cieniutka, np z indyka {: albo kabanoski DROBIOWE (wiem wiem, zdradzam swą rodzinę;/)
a co do mcd to w zielonej górze podobno było 7rodzaji spermy w shak'u {: smacznego po prostu.
misiamisia
PostWysłany: Wto 23:02, 31 Lip 2007   Temat postu:

a fuj ;p
a ja nie lubię żadnego typu kiełbasy ;d to jest dla mnie za tłuste i w ogóle takie ble. parówki od czasu do czasu ;D
hania
PostWysłany: Nie 3:17, 29 Lip 2007   Temat postu:

wiem, że parówki to cały kompostownik taki jadalny xd ale mi smakuje, a białko w oczach i ogonie jest takie same jak w polędwicy czy mielonym ;pp
misiamisia
PostWysłany: Nie 0:47, 29 Lip 2007   Temat postu:

bleee! to jest przefuj ;\ dlatego nie jadam w Makszitach ;d;d
Kromć
PostWysłany: Sob 15:13, 28 Lip 2007   Temat postu:

słyszy się, ale o McDonaldzie xxD nawet lody i szejki już nie są pewne! zwłaszcza jeśli facet jakiś obsluguje i szejk dziwnie smakuje xxxxxDD
kochambrajana
PostWysłany: Sob 13:45, 28 Lip 2007   Temat postu:

nienawidzę jak coś jest zmielone bo nie wiem co to było wcześniej. więc wszelkiego rodzaju kiełbasy i parówki odpadają xD wiesz, tyle sie słyszy że w parówkach jakieś oka i ogony i pazury. <rzygam>
hania
PostWysłany: Pią 22:52, 27 Lip 2007   Temat postu:

każdy ma chyba takie zachcianki różne Wink ja jestem generalnie mięsożerna, więc wegeteraianka byłaby ze mnie nijaka ;p zresztą ja nie potrafię sobie słodyczy odmówić na pare dni, a co dopiero mięsa na długo. x]
Kromć
PostWysłany: Pią 3:07, 27 Lip 2007   Temat postu:

łeee, parówki xxD jak mam to w buzi to cche mi się żygać. mam odruch wymiotny. tak samo z budyniem i kisielem.
z mięs to jakieś szynki niewsyztskie, jak kotlet czy coś to z kurczaka, a z grilla to kiełbasa x]] mam dni, ze mam straszną ochotę na mięso, ale czasem też tydzien nie jem.
hania
PostWysłany: Pią 2:51, 27 Lip 2007   Temat postu:

ja bym nie mogła być, kocham mięso. szyneczka, krakowska sucha, parówbki. mniaaam. albo karkówka z grilla *_*
misiamisia
PostWysłany: Pią 2:45, 27 Lip 2007   Temat postu:

nie, moja siostra jest. jakbym była wegetarianką, to już bym całkiem hemoglobiny nie miała. a moja siostra ma sińce pod oczami!
hania
PostWysłany: Pią 2:21, 27 Lip 2007   Temat postu:

a wegetarianką jesteś? :>
misiamisia
PostWysłany: Czw 23:23, 26 Lip 2007   Temat postu:

w ogóle, to ja kocham takie mały świnki. one są boskie! ;d
Kromć
PostWysłany: Śro 1:16, 25 Lip 2007   Temat postu:

a u mnie na wsi bywają białe w czarne cętki świnki, o xD
hania
PostWysłany: Wto 3:22, 24 Lip 2007   Temat postu:

Ami, teraz możesz wdać się w tatusia i powiedzieć, jak to było gdy Twój tato na świni jeździł ;pp
misiamisia
PostWysłany: Pon 18:10, 23 Lip 2007   Temat postu:

na świni!! ja też chcę!
ale w sumie, to takie świnie sa niebezpieczne. o!
Kromć
PostWysłany: Pon 2:36, 23 Lip 2007   Temat postu:

ohohoho xD na świni Very HappyVery HappyVery Happy dooobry jest.
amisia
PostWysłany: Pon 1:57, 23 Lip 2007   Temat postu:

wystarczy powiedzieć artysta, bo żaden nie jest normalny ;P jak to artysta.
to samo przez się rozumie ; )

ja lubię jak ojciec opowiada sto razy historię kiedy to jeździł raz w swoim życiu na świni Laughing ubaw po pachy ;d
hania
PostWysłany: Nie 23:50, 22 Lip 2007   Temat postu:

mój sąsiad jest artystą rzeźbiarzem. ma 27 lat i nadal mieszka z rodzicami x] i jest takim wiecznym dzieckiem, no.
misiamisia
PostWysłany: Nie 21:02, 22 Lip 2007   Temat postu:

mojego kuzyna była! artystka, zajebisty talent plastyczny, super obrazy maluje. ale bynajmniej dziwna z zachowania. ;p
hania
PostWysłany: Nie 2:51, 22 Lip 2007   Temat postu:

artyści, fakt, tych co znam, naprawdę są dziwni. niekoniecznie popierdoleni, ale zupełnie odbiegają od norm i to nie zawsze bywa pozytywne. ;p
kochambrajana
PostWysłany: Sob 2:00, 21 Lip 2007   Temat postu:

moj ojciec zawsze byl popierdolonym artystą, nigdy dziefczęta nie bierzcie się za absolwentów asp.
misiamisia
PostWysłany: Pią 15:41, 20 Lip 2007   Temat postu:

teleekspress z Orłosiem! Maciuś jest boski ;d
Kromć
PostWysłany: Pią 1:57, 20 Lip 2007   Temat postu:

no ja wydarzen tez nie znoszę ;p Fakty 4ever. Telexpres ujdzie, ale to co na TVP1nie.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group